Już nie pamiętam, gdzie najpierw to usłyszałam.
I już nie pamiętam ile razy ten czas i odległość odmierzały mi życie.
Jestem matką. Jestem w drodze. Tu i teraz.
Już nie pamiętam, gdzie najpierw to usłyszałam.
I już nie pamiętam ile razy ten czas i odległość odmierzały mi życie.
Czytaj dalej Słodycze wegańskie, bezcukrowe i bez pieczenia? Bring it on!
Jest coś takiego jak Liebster Blog Award. I jakiś czas temu dostałam wiadomość od Life and Chill, że zostałam nominowana. Zapomniałam o tym i pewnie bym do tego nie wróciła.
Czytaj dalej Pytania z odpowiedzią, czyli Liebster Blog Award
Chcieliśmy Wam podziękować za to, że jesteście, za wszystkie ciepłe słowa, które wciąż do nas docierają i za energię, którą się z nami dzielicie.
Myślimy o Was ciepło i myślimy, że fajnie, że jesteście.
Mamy dla Was muzyczny prezent.
Bądźcie ze sobą i dla siebie! 🙂
Podpisano: Nomatka&Nomadek&Nomadeczka
Jesteśmy wpakowani dosłownie i całkiem w przenośni w wir ludzkich dylematów, problemów, wyzwań i radości.
Poczuliśmy, że to, że „można inaczej”, nie jest tylko naszym wymysłem, ale historią niektórych osób, które swoje życie w ten właśnie sposób przeżywają.
Czytaj dalej Ekologia dzieciństwa, czyli niesamowite spotkanie z André i Arno Sternami
To zdjęcie?
To było w przeddzień wyjazdu do Berlina, kończył się właśnie Transatlantyk w Poznaniu, zawędrowaliśmy ze znajomymi na Plac Wolności, a był to któryś z kolei przystanek w tej nocnej eskapadzie.
Czytaj dalej Nomadką jestem od urodzenia. Nomatką od pół roku, ale czas nie gra tutaj roli.
I nic ponadto.
Odkąd pamiętałam przywiązywałam wagę do słowa. Zawsze bawiły mnie zabawy nim.
Nazywali mnie purystką językową. Niekiedy terrorystką.
Był czas, że nie istniało dla mnie słowo fajnie. Działało na mnie jak na niektórych łamany styropian.
Kosmos też na Ciebie patrzy i też się zastanawia czy w Tobie jest jakieś życie.
Napisał znajomy na facebook’u.
Patrzyliśmy tak na siebie parę dni temu.